Yyyy mleko?

Yyyy mleko?

czwartek, 14 lutego 2013

Help 4 U

Dzisiaj planuję wstawić jeszcze jedno opowiadanie w tematyce niezbyt pozytywnej. Btw. jeśli potrzebujecie kogoś, kto nieodpłatnie napisze Wam pracę na polski, angielski lub chemię to proszę o temat pracy i krótki opis jak ona ma wyglądać na maila: Aniaaa@onet.pl , gg: 43081691 lub skype: incessant_dreamer

Twórczość na polskim (list miłosny)^^


Twoje oczy jaśniejące niczym gwiazdy na bezchmurnym niebie. Jak dwa jasne punkty wskazujące zgubionemu podróżnikowi kierunek, w którym należy podążać. Ich niezbadana głębia ,w której nawet najlepszy i najzdolniejszy marynarz mógłby utonąć. Twoja skóra delikatna jak skrzydła motyla. Niczym poranna rosa osiadła na liściach najpiękniejszego kwiatu z radością czekająca na powitanie pięknego poranka. Usta, którym koloru i delikatności pozazdrościć mogłaby nawet róża. Ciało, którego nie powstydziłaby się najpiękniejsza z bogiń. Nie potrafię wszystkimi słowami świata opowiedzieć  Twojego piękna i opisać nie zmierzonej urody, bo nie istnieją takie słowa nawet w języku bogów które mogą oddać stan rzeczy.  Swoim pięknem przewyższa’ nawet anioły, które podobno są najpiękniejszymi stworzeniami istniejącymi na tej ziemi. Nie wyobrażam sobie, aby można było znaleźć coś równie wspaniałego i idealnego jak Twoja osoba, która jednak nie wie kim naprawdę jest i nie wie, że myślą swoją tak ją oddają.


Na zawsze Twoja. AK.

piątek, 1 lutego 2013

(NIe tak) radosna twórczość part 1

W dnia szarości ludzie toną
Boją się czuć, boją się być
Bez uczucia, bez miłości
Współczesności, jak tak żyć?

Kiedy dzień za dniem tu mija
Stale niosąc szarość życia
Nic nie warta jest natura
Nic nie warte jest przeżycia.

Ludzie gonią cele zgubne
Gubiąc to co ważne dla nich
Nie zważając na najbliższych
Przekraczając masę granic.

Czasem tylko ktoś się znajdzie
Kto zrozumie, kto wysłucha
Kto pocieszy, wytłumaczy
Kto podporą jest dla ducha.

By Sand